To była ponura i lekko deszczowa sobota. W powietrzu pachniało jesienią. Właściwe najlepiej byłoby zaszyć się w domu, czytać ciekawą książkę, popijać ciepłą herbatę. Ale nie! Jest taka grupa wolontariuszy, która woli działać.
Tym razem spotkaliśmy się, by robić szarpaki dla psów ze schroniska. Kiedy przyszliśmy pachniało już świeżą kawą. Na stole leżały kolorowe polarowe materiały, z których mieliśmy robić szarpaki. Sylwia witała każdego serdecznie, a Ola przypominała o liście obecności. Dziewczyny perfekcyjnie przygotowały wydarzenie. Sylwia bardzo dokładnie tłumaczyła nam, jak robi się szarpaki, opisując dokładnie każdy krok. Czekając na każdego, aż zrozumie. Ola zadbała o klimat. Włączyła radio, aby umilić nam wiązanie zabawek dla piesków oraz przygotowała stół z pysznymi zdrowymi łakociami.
Dwie godziny zleciały tak szybko, że wydawało mi się, że jestem tam może z 10 minut. Ale w to „10 minut” udało się naszej grupie zrobić 50 szarpaków! Nie mogę doczekać się kolejnych działań!
Agnieszka Bednarek-Zimnoch
Akcja społeczna dofinansowana jest przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Długoterminowego na lata 2018 – 2030 Korpus Solidarności.