Kolejna przygoda z tańcem czekała nas, Yoł Yołki w Krakowie. Trener Sewio zgłosił nasz zespół taneczny do turnieju Full Out Dance Battle.
Rankiem 20. kwietnia wyruszyłyśmy z opiekunami Mario i Kamą do dawnej stolicy Polski. Radość była podwójna. Po pierwsze i najważniejsze, to udział w zawodach, ponieważ kochamy taniec, a po drugie miałyśmy nadzieję, że wystarczy czasu na wspólną kawkę podczas spaceru po pięknej starówce. Turniej tańca odbył się w Małej Hali Tauron Arena.
Jak zwykle zostałyśmy gorąco przyjęte. To zawsze dodaje otuchy i odwagi. Myślę, że całkiem dobrze się zaprezentowałyśmy, bo okrzykom i brawom nie było końca. Młodzież bardzo nas wspierała – było przybijanie „piątek” i wspólne selfie. Wspaniała atmosfera!
Po udanym występie pan kierowca podwiózł nas do rynku, gdzie trochę w słońcu, trochę w deszczu spędziłyśmy wolny czas. Małymi grupkami zwiedzałyśmy gród Kraka. Kawka oczywiście też była. Na fotkach zatrzymałyśmy spędzony wspólny czas.
Byłyśmy szczęśliwe, za co dziękujemy Sewio, Mario i Kamie. Niestety, każda przygoda musi się kiedyś skończyć. Wsiadając do busa miałyśmy w głowach słowa „żal wyjeżdżać” … Na pocieszenie pojawiła się na niebie kolorowa tęcza. To był znak, że czeka nas nowa przygoda. Więc będziemy czekać …
Dziękujemy firmie Amush za wsparcie naszego wyjazdu 🙂
Elcia