Pabianice – występ na długo zapadnie w naszej pamięci. Super fajne były nasze próby w lesie na małej polance. Otoczenie wymarzone, a rezultat satysfakcjonujący. Mariusz się spisał i miał świętą cierpliwość do naszego małego zespołu. Wejście na scenę. Puszczają muzykę. Głośniki wielkie, a muzyki nie słychać. Basy nawiały i, jak to tańczyć Hip Hop? Udało się za trzecim razem. Danusia liczyła. Równo wyszło. Dałyśmy radę! Uffff….. Zeszło powietrze. Odpoczynek. Kawa lub lody. Rozmowa przy jednym stole. Miło wspólnie spędzony czas. Powrót do Łodzi z sympatycznym kierowcą i wygodnym busem. W sumie to był fajny dzień w ramach Dni Aktywnych Seniorów „O Juniora do Seniora”.
Małgorzata Woźniakiewicz